Początki piwowarstwa w Czechach
Napoje na bazie sfermentowanego zboża, które można by uznać za "praprzodka" piwa, były sporządzane na terenie Czech już za czasów Celtów. Jednak najprawdopodobniej dopiero Słowianie zaczęli używać chmielu do produkcji tego specyfiku. Dodanie tego składnika można uznać za początek piwa takiego, jakie znamy. Jednak minęły wieki zanim czeskie piwo zdobyło sławę światową.
Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy
Najstarsza zachowana pisemna wzmianka o warzeniu piwa na terytorium Czech znajduje się w "karcie wyszehradzkiej" z 1088 roku, w której pierwszy król czeski Vratislav II przydzielił, wraz z innymi przywilejami, dziesięcinę chmielu na warzenie piwa. XII wiek zaowocował rozkwitem piwowarstwa na terenie Czech. W tamtym czasie każdy mógł się zajmować warzeniem piwa. Później tak zwane "prawo do warzenia" ograniczyło się do klasztorów i zamożnych obywateli mieszkających w obrębie murów miejskich. Powstały wówczas pierwsze tawerny.
Szlacheccy piwowarzy
Wkrótce również szlachta zaczęła domagać się prawa do warzenia piwa i otwierania tawern na własnych majątkach. Prawo to, między innymi, zostało zatwierdzone w "umowie świętowacławskiej" wydanej przez Ludwika Jagiellończyka w 1517 r., która obowiązywała aż do 1869 r. To wtedy browar w Pilznie jako pierwszy stworzył unikalne piwo dolnej fermentacji - wówczas nowy rodzaj piwa, dziś - najbardziej popularna odmiana na całym świecie, która osławiła to miasto jako "pierwotne źródło" ("Prazdroj" po czesku, "Urquell" po niemiecku).
Mężczyzna, który zrobił sztukę z piwowarstwa
Fundamentalny wpływ na rozwój piwowarstwa, nie tylko czeskiego, miał Franciszek O. Poupě. W drugiej połowie XVIII w. , zreformował produkcję słodu i piwa oraz stworzył podwaliny nauki browarnictwa. Jego najbardziej rewolucyjnym wkładem było użycie termometru podczas warzenia piwa. Bez większej przesady można stwierdzić, że czeskie piwowarstwo dzieli się na „przedfranciszkowe” i „pofranciszkowe”.
W dużej mierze to właśnie dzięki osobie Franiszka czeskie piwo dzisiaj smakuje tak, jak smakuje. Sami możemy skosztować jego geniuszu ukrywającego się w każdym zroszonym kuflu dobrego czeskiego piwa, którego kolor, obfita piana, wyrazisty smak i radość tworzenia sprawiają, że już za pierwszym łykiem rozumiesz na czym polega prawdziwa sztuka browarstwa.